AutoPlus

poorwich

Do internetu wyciekły skany broszury Mercedesa klasy S po liftingu.
Zmiany są kosmetyczne. W przednim zderzaku pojawiły się światła do jazdy dziennej (diody LED), nieco przestylizowana jest maska, atrapa chłodnicy i reflektory. Z tyłu główne zmiany to nowe klosze lamp (z diodami LED) i końcówki wydechu ciekawie wkomponowane w zderzak (jak w Lexusie LS czy nowej BMW serii 7).
Wewnątrz zmiany są równie kosmetyczne - nowa kierownica i kilka detali.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) motorauthority.com

Albee

Tył trochę zepsuli, a poza tym zmian niewiele.

poorwich

S-klasa sprzed liftingu przypominała mi Maybacha. Po retuszu też mi go przypomina, lecz jakoś troszkę mniej.
Wg mnie zmiany na plus.

Michaelw

Chociaż S-klasy nie popsuli. Wygląda tak samo, więc nie wiem co mam napisac o nim.

poorwich

Mercedes zaprezentował odświeżoną wersję najmocniejszej wersji S-klasy - 63 AMG.
Czym różni się S63 AMG od słabszych wersji? Z przodu mamy nowy zderzak. Z boku widać nowe nakładki na progi. Z tyłu zaś mamy nowy zderzak z dyfuzorem i czterema czworokątnymi końcówkami układu wydechowego. Całości dopełniają nowe felgi.
Wewnątrz nie znajdziemy zbyt wielu zmian. Gdy wejdziemy do środka od razu zauważymy kierownicę wykonaną z nieco innej skóry niż kierownice w "podstawowych" wersjach S-klasy.
Pod maską najnowszej S-klasy 63 AMG również zaszły zmiany, ale bardziej radykalne. Poprzednik miał silnik 6.2 V8. Teraz S63 AMG ma pod maską taki sam silniki jak najnowszy CL63 AMG, czyli podwójnie doładowany 5.5-litrowy, ośmiocylindrowy motor, który legitymuje się mocą 544 KM oraz ogromnym momentem obrotowym wynoszącym 800 Nm. Napęd przekazywany jest oczywiście na tylną oś za pośrednictwem 7-stopniowej skrzyni biegów AMG SPEEDSHIFT MCT. Do setki auto rozpędza się w 4,5 sekundy. Maksymalnie auto rozpędzi się do 250 km/h. Mało? Panowie z Mercedesa oferują, w opcji rzecz jasna, pakiet, który nazywa się AMG Performance. Powoduje on wzrost mocy i momentu obrotowego do odpowiednio 571 koni mechanicznych i 900 niutonometrów. Z tym pakietem S63 AMG rozpędza się do 100 km/h w 4,4 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi równe 300 km/h.
Mercedes chwali się, że nowa S63 AMG jest oszczędniejsza od poprzedniczki z silnikiem 6.2 V8 aż o 3,9 litra benzyny na 100 km. S-klasa 63 AMG z silnikiem 5.5 V8 biturbo ma średnio spalać 10,5 litra benzyny na 100 km.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) netcarshow.com

SunmaN

Po tych radykalnych zmianach samochód bardziej mi się podoba, ale że pięcio i półlitrowy motor w dodatku V8 ma spalać średnio ok. 10,5 l / 100 km to jest już przesada.

poorwich

Mi S-klasa AMG po lifcie podoba się. Wygląda bardzo ładnie. To, że mamy do czynienia z mocniejszą odmianą S-klasy zauważą tylko nieliczni. Osiągi - wg mnie bardzo dobre. Ale to spalanie... Te 10,5 litra to chyba spala jak się silnik uruchamia Laughing

X2400

300 km/h w S-Klasie? Ja nie mam więcej pytań :> Taka prędkość przynajmniej ukryje ten wygląd, wolałem starsze Smile

Drakor

jest całkiem fajny i niezle wyglada - bardziej smukle .