AutoPlus

Mr_Mar

Dawno nie udzielałem się w moim ulubionym temacie. Ale cóż tam, kto czekał to się doczekał, kolejnego artykułu. Dziś chciałbym wam przybliżyć działanie bardzo ważnego elementu, jaki znajduje się w układzie przeniesienia napędu. Mowa tu o mechanizmie różnicowym. Jest on stosowany aby umożliwić obu kołom na jednej osi napędowej obracanie się z różnymi prędkościami. Jak zapewne wszyscy wiecie, auto poruszając się po łuku ma inny promień dla koła zewnętrznego i wewnętrznego. Mechanizm różnicowy sprawia, że pojazd podczas jazdy po łuku może go płynnie pokonać. Gdyby nie było mechanizmu różnicowego wówczas jazda po łukach była by mocno ograniczona, a właściwie nawet nie możliwa.
No dobrze ale czym jest mechanizm różnicowy? Jest to nic innego jak prosta przekładnia obiegowa. Mamy dwa rodzaje takich przekładni: sumująca i właśnie opisana różnicowa. Obie takie przekładnie składają się z dwóch kół koronowych, które osadzone są przy pomocy wielowypustu z półosiami napędowymi. Z kołami koronowymi (zawsze są dwa) współpracują mniejsze koła, również stożkowe, zwane satelitami, które obracają się wokół kół koronowych. Satelity są przeważnie dwie, ale ich liczba w zasadzie jest dowolna, musi być co najmniej jedna. Oczywiście całość jest umieszczona w obudowie, która jest przykręcona z pomocą śrub do koło talerzowego przekładni głównej. Koła koronowe są ułożyskowane w obudowie, ale nie przenoszą na nią żadnego momentu. Natomiast satelity już są umieszczone w obudowie i z nią współpracują.
Gdy oba koła obracają się z jednakowymi prędkościami mechanizm różnicowy nie pracuje. Obraca się cała jego obudowa. W momencie gdy jedno z kół obraca się inną prędkością obrotową następuje włączenie mechanizmu. Gdy jedno koło obraca się wolniej wówczas do pracy zostają włączone satelity, które obiegają po kołach koronowych. Satelita obiegając oba koła koronowe sprawia, że przyhamowując jedno z kół koronowych, drugie musi przyspieszyć o identyczną wartość. Mechanizm tego typu można znaleźć w napędzanych osiach oraz w autach z napędem wszystkich kół do kompensacji różnicy prędkości obrotowej obu osi. Jest to wówczas tzw. między osiowy mechanizm różnicowy. Czy istnieje możliwość wyeliminowanie tego elementu? Oczywiście, że tak. W pierwszych Citroenach 2CV nie było tego elementu, ponieważ napęd był przekazywany na tylko na jedno koło.
Największa wadą mechanizmów różnicowych jest fakt, że napęd przekazywany jest na koło o najmniejszym oporze ruchu. Jest to szczególnie uciążliwe podczas np. ruszania jednym kołem na lodzie a drugim na asfalcie. Zapobiega się temu stosując blokady mechanizmu różnicowego. Po włączeniu takiej blokady napęd jaki trafia na oba koła napędzane jest zawsze jednakowy, lecz wtedy nie ma możliwości skręcania pojazdem.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

zdjęcia znalezione na [link widoczny dla zalogowanych]

poorwich

Szczerze powiedziawszy to o mechanizmie różnicowym wiedziałem tyle, że jest i że służy on do tego, żeby na zakręcie dwa koła mogły się kręcić z różnymi prędkościami.
Dzięki temu artykułowi wiem na jego temat dużo więcej.
Brawo Mr_mar Very Happy

Gucio

Dobrze napisane , ja tak jak Poorwich wiedziałem tylko co to jest i do czego służy Wink

tylu informacji nie znałem

X2400

Oglądałem ostatnio w TV coś o mechanizmach różnicowych ale teraz dowiedziałem się trochę więcej. Bardzo sprytne zębatki Razz