AutoPlus

poorwich

Fiat na swoim stoisku obok najmocniejszej wersji 500-tki pokaże również wersję, która jest najbardziej... ekologiczna nazwana Aria Eco-Friendly.
Auto z zewnątrz różni się od reszty pięćsetek kolorem lakieru oraz felgami. Wewnątrz nic się nie zmieniło, poza tym, że na konsoli centralnej znajdziemy dźwignię automatycznej skrzyni biegów.
Pod maską tego autka drzemie silnik 1.3 16V MuliJet wyposażony w filtr cząstek stałych, który spełnia normy emisji spalin Euro 5. Jednostka napędowa współpracuje ze skrzynią Dualogic. Poza tym w aucie zastosowano system Start&Stop, który działa, gdy zatrzymiemy się na czerwonym świetle. Wyłączany jest silnik, a gdy tylko dotkniemy pedału gazu silnik sam się włącza.
Według producenta Fiat 500 Aria Eco-Friendly w trybie miejskim spala o 10% mniej paliwa niż normalna 500-tka z silnikiem 1.3 MultiJet. Poza tym emisja dwutlenku węgla została zredukowana do 98 gramów na każdy przejechany kilometr.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) carscoop

EDIT 15.05.2008

Fiat oficjalnie poinformował o tym, że wypuszcza jeszcze bardziej sportową wersję 500-tki Abarth. Zwie się ona 500 Abarth Asetto Corse.
Auto z zewnątrz od zwykłego małego Fiata produkowanego w Polsce w wersji Abarth różni się nowymi zderzakami (przednim oraz tylnym), nieco innymi lusterkami oraz lotką na klapie bagażnika. Oprócz tego samochód porusza się na nowych 17-calowych felgach, na które nałożono opony w rozmiarze 205/50 ZR17.
Pod maską Fiata 500 Abarth Asetto Corse zagości benzynowy, czterocylindrowy, turbodoładowany silnik 1.4, który legitymuje się mocą 200 koni mechanicznych oraz momentem obrotowym wynoszącym 300 niutonometrów (dostępnych już od 3 000 obr./min.). Przy wadze auta wynoszącej 930 kg zapowiadają się bardzo dobre, jak na takie auto, osiągi. Z silnikiem współpracuje 6-stopniowa skrzynia biegów.
Fiat 500 Abarth w wersji Asetto Corse jest limitowanym samochodem. Powstanie jedynie 50 sztuk tego małego bardziej sportowego Abartha.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) autoblog.com

afryka

Jak wszyscy tu na forum wiedzą ( a jeśli nie to się dowiadują ) - jestem wielkim fanem Fiatów. Ale powiem szczerze - ten samochód odstawia inne na bardzo długi dystans. Podobno posiada 500 tyś konfiguracji. Ciekawymi rzeczami jest to, że posiada taki wachlarz opcji dodatkowych. Interesujący jest ten "dedykowany" osprzęt audio, prawdę mówiąc nigdy fabryczne osprzęty audio nie były tak dobre jak te montowane w samochodach tuningowanych. Zobaczymy jak będzie w tym wypadku.

poorwich

Fiat zaprezentował pierwsze zdjęcia modelu 500 Abarth w ruchu. Przy okazji poinformował, że pierwsze 100 500-tek Abarth będzie miało przydomek Opening Edition.
Czym różni się ta wersja od normalnego Abartha? Przede wszystkim polakierownymi na kolor tytanu 17-calowymi felgami, na które nałożono opony Pirelli Pzero Nero w rozmiarze 205/40 R16 ZR 17, czerwonymi zaciskami na hamulcach, czerwoną szachownicą na dachu oraz tym, że występuje tylko w dwóch kolorach - Campovolo Grey lub Pearlised White.
Również wewnątrz niewielkie zmiany w stosunku do zwykłych Abarthów. Są nakładki na pedały, czerwona, skórzana tapicerka, chromowane elementy na spłaszczonej u dołu kierownicy czy przeszyte czerwoną nicią kierownica oraz gałka dźwigni zmiany biegów.
Pod maską seryjnego Fiata 500 Abarth pracuje turbodoładowany silnik 1.4 o mocy 135 KM. Jednak ta jednostka została w wersji Opening Edition wzmocniona do 160 koni mechanicznych i 230 niutonometrów momentu obrotowego. Napęd przenoszony jest na koła przedniej osi za pośrednictwem 5-stopniowej manualnej skrzyni biegów. Dzięki wzmocnieniu silnika poprawiły się osiągi - sprint do 100 km/h w 7,4 sekundy (normalny Abarth w 7,9 s.) i prędkość maksymalna równa 211 km/h (normalny Abarth: 205 km/h).

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) carscoop

Albee

Fajne, małe śmigadełko, choć osobiście podoba mi się tylko w białym. Smile

poorwich

No i pojawiła się kolejna limitowana wersja Fiata 500. Tym razem zwie się ona Ferrari Edition.
Czym różni się więc ta wersja od seryjnych 500-tek? Po pierwsze kolorem - wszystkie 500-tki Ferrari Edition będą czerwone. Mają także nowe, 16-calowe felgi (za którymi kryją się czerwone zaciski hamulcowe), na które założono opony w rozmiarze 195/45 R19. Oprócz tego autko ma zmieniony układ wydechowy.
Wewnątrz znajdziemy aluminiowe nakładki na pedały, kierownicę (przeszytą czerwoną nicią) oraz mieszek dźwigni zmiany biegów z czarnej skóry przeszytej czarną nicią, gałkę dźwigni zmiany biegów z aluminium, szyberdach czy dobry system audio. Oprócz tego przed pasażerem na desce rozdzielczej znajduje się niewielka plakietka informująca, że jest to Fiat 500 Ferrari Edition. Oprócz tego znajduje się na niej numer samochodu.
Pod maską Fiata 500 Ferrari Edition znajduje się benzynowy silnik 1.4 o mocy 100 koni mechanicznych.
Pisałem na początku, że Ferrari Edition to wersja limitowana. Zostanie wyprodukowanych zaledwie 222 sztuki takich Fiatów 500.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) carscoop

FinFan

Ja mam omamy czy na tym zdjeciu ten mieszek dźwigni biegów jest czarna nicią zszyty ? Smile

poorwich

FinFan

Czerwona nić jest kosztowna, trzeba za kazdym razem jednego pracownika szwalni poświęcić żeby byl barwnik Wink

poorwich

Na tegorocznym salonie samochodowym w Londynie oprócz elektrycznego Nice MyCara pojawiło się jeszcze jedno, całkowicie elektryczne auto - kolejna wersja produkowanego w Polsce Fiata 500.
Auto z zewnątrz niczym się nie różni od innych wersji.
Do wyposażenia seryjnego takiego Fiata 500 należą: radio z CD i MP2, Bluetooth, USB, centralny zamek, ABS z EBD, 15-calowe felgi oraz 6 poduszek powietrznych. Jako opcję można dokupić: 16-calowe koła, ESP, klimę, elektryczny szyberdach, tylne czujniki parkowania.
Pod maską elektrycznego Fiata 500 pracuje (rzecz jasna) silnik elektryczny o mocy 22 kWh. Rozpędza on małego Fiata do 96 km/h, a na jednym "tankowaniu" prądu można przejechać około 125 kilometrów. Ładowanie takiej 500-tki trwa 6-8 godzin. Silnik współpracuje z 5-stopniową, manualną skrzynią biegów.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) topspeed.com

Veyron

Fajnie, że w takim małym autku będzie tez proponowany silnik elektryczny, może to być ciekawa propozycja.

poorwich

Po normalnej wersji, wersji pokrytej złotem, Abarcie itp. przyszedł czas na 500-tkę z materiałowym, składanym dachem.
Auto wygląda niemal identycznie jak zwykła odmiana, ale nie do końca. Dach jest bowiem z materiału. I tylko dach - elementy nad drzwiami są takie jak w zamkniętej wersji. Dla niektórych informacja ta może być ważna - 500C nie ma pałąka itp. rzeczy, które chroniłyby pasażerów w przypadku ewentualnej wywrotki.
Pod maską Fiata 500C zagości to samo co pod maską zwykłej 500-tki, czyli benzynowe 1.2/69 KM lub 1.4/100 KM bądź diesel 1.3 MultiJet/75 KM.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) netcarshow.com

Veyron

Ciekawe co jeszcze wymyślą. Może 500 na wodór ?

Albee

Za wszelką cenę chcą wydrzeć klientów Mini.

I dobrze!

poorwich

Abarth zaprezentował kolejną wersję 500-tki. Nazywa się ona Abarth 695 Tribouto Ferrari i została ona skonstruowana przez panów z Abartha oraz Ferrari.
Pierwsze co rzuci się nam w oczy to lakier tego maleństwa - jest to kolor Scuderia Red z palety włoskiego producenta szybkich samochodów z koniem na masce. Z przodu mamy nieco zmodyfikowany zderzak normalnego Abartha 500 oraz ksenonowe reflektory. Z boku widzimy carbonowe nakładki na lusterka, nowe progi oraz znaczek Abartha z liczbą 695 za drzwiami. Z tyłu mamy lotkę nad tylną szybą, nowy zderzak z dyfuzorem oraz czterema końcówkami całkowicie nowego układu wydechowego. Poza tym przez całą długość auta na masce, dachu i klapie bagażnika widać dwa szare paski. Całości dopełniają nowe, inspirowane Ferrari, 17-calowe felgi w kolorze Racing Grey.
Również wewnątrz zaszły zmiany. Kierowca i pasażer siedzą na nowych, mocniej wyprofilowanych siedzeniach, które są o 10 kg lżejsze od seryjnie montowanych w Abarthcie. Kierowca ma przed sobą trójramienną, spłaszczoną u dołu kierownicę obszytą dwukolorową skórą. Za nią zestaw wskaźników jak w Abarthcie 500. Kolejną zmianą jest... brak dźwigni zmiany biegów na konsoli środkowej. Mamy zamiast niej dwa guziki - N i R. Biegi zmieniane są łopatkami przy kierownicy. Cała listwa idąca przez kokpit tego małego autka została wykonana z włókna węglowego. Na dole konsoli centralnej znajduje się plakieta przypominająca o tym, że jest to Abarth 695 Tributo Ferrari, a nie zwykły Abarth 500.
Panowie z Ferrari pogrzebali nieco pod maską tego autka. W wyniku ich modyfikacji moc turbodoładowanego silnika 1.4 T-Jet wzrosła do 180 koni mechanicznych. Napęd przenoszony jest na przednie koła za pośrednictwem zautomatyzowanej, manualnej skrzyni biegów, która ma łopatki przy kierownicy.
Poprawiono również układ hamulcowy Abartha 500. W Abarthcie 695 Tribouto Ferrari zastosowano nowe, 284-milimetrowe tarcze firmy Brembo z 4-tłoczkowymi zaciskami. Auto otrzymało także nowe zawieszenie.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) carscoop

Dżony

Piękny mały przecinak Very Happy

już w serii mnie zachwyca nie tylko wyglądem ale i jakością a w tej wersji to już w ogóle cudo Very Happy

w dodatku z automatem Smile

idealny samochód do miasta wg. mnie.